Wypadek to nie przypadek
Wypadki to, niestety, nasza codzienność. Policjanci, którzy jako jedni z pierwszych pojawiają się na miejscu takiego zdarzenia, muszą umieć ...
Wypadki to, niestety, nasza codzienność. Policjanci, którzy jako jedni z pierwszych pojawiają się na miejscu takiego zdarzenia, muszą umieć udzielić poszkodowanym pierwszej pomocy przedmedycznej, ale także wiedzieć, w jaki sposób dokonać zabezpieczenia terenu i śladów związanych z wypadkiem. Wszystko po to, aby w toku dalszego postępowania móc odpowiedzieć na pytania dotyczące okoliczności i przebiegu zdarzenia.
Problematykę związaną z oględzinami miejsca wypadku drogowego przybliżył słuchaczom kursu podstawowego długoletni praktyk, asp. szt. Paweł Leśniewski - kierownik Zespołu Techniki Kryminalistycznej Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Asp. Leśniewski opowiedział o algorytmie postępowania Policji na miejscu takiego zdarzenia. Zademonstrował, w jaki sposób dokonywać pomiarów za pomocą wózka pomiarowego, objaśnił także pojęcia SPO (stały punkt odniesienia), SLO (stała linia odniesienia) i szkicu sytuacyjnego. Przedstawił fazy potrącenia pieszego przez pojazd. Duże zainteresowanie słuchaczy wywołały ślady, które można ujawnić na miejscu wypadku (np. hamowania i blokowania kół oraz różnice między nimi, tzw. suche błoto, środki opatrunkowe, ślady spodów obuwia na asfaltowej powierzchni). Podczas spotkania, młodzi policjanci dowiedzieli się także jak prawidłowo dokonać rozpoznania i opisu pola rozrzutu fragmentów plastikowych elementów karoserii, reflektorów, lakieru czy szyb.
Na zakończenie, asp. Leśniewski zaprezentował szkice kryminalistyczne miejsca wypadku oraz materiały z sekcji zwłok, których analiza może wskazać na przebieg zdarzenia. Wiadomo, wypadek to nie przypadek.
autor: Anna Fons
(16.03.12)