Tym, którzy poświęcili swoje marzenia dla innych
Doświadczeni słuchacze kursu specjalistycznego dla kierujących zespołami oględzinowymi oraz młodzi policjanci z kursu podstawowego zawodowego, ...
Doświadczeni słuchacze kursu specjalistycznego dla kierujących zespołami oględzinowymi oraz młodzi policjanci z kursu podstawowego zawodowego, mieli niedawno okazję wziąć udział w zajęciach z zakresu oględzin miejsca wybuchu, które w teorii i praktyce przeprowadzili dla nich funkcjonariusze z Zespołu Minersko-Pirotechnicznego Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu oraz ekspert chemii z poznańskiego Laboratorium Kryminalistycznego. Wizyta w Szkole stała się także przyczynkiem do opowieści na temat codziennej pracy, jaką wykonują policjanci służący w tego typu jednostkach.
Ekspert chemii podinsp. Radosław Jądrzak pracuje w Laboratorium Kryminalistycznym KWP w Poznaniu. Jest absolwentem Akademii (obecnie Uniwersytet) Medycznej w Poznaniu o specjalności analityk medyczny. Zajmuje się badaniem narkotyków, materiałów wybuchowych, właściwości płynów łatwopalnych, środków drażniących oraz alkoholi. Służbę w Policji rozpoczął w 1994 roku. Dwa lata później ukończył Studium Oficerskie Ekspertów Kryminalistyki w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Ponadto w czasie swej pracy odbył liczne przeszkolenia z zakresu badań materiałów wybuchowych (kurs śledztwa powybuchowego, rozpoznania minersko-pirotechnicznego, neutralizacji ładunków i urządzeń wybuchowych sposobem elektrycznym i ogniowym), badań narkotyków (oględziny nielegalnych laboratoriów). Poza tym brał udział w licznych sympozjach naukowych, zarówno resortowych, jak i cywilnych oraz w szkoleniach międzynarodowych organizowanych w ramach ?Europejskich Projektów Współpracy Bliźniaczej?.
Równie duże doświadczenie mają policyjni specjaliści z zespołu minersko-pirotechnicznego, którzy zajmują się na co dzień m.in. neutralizacją urządzeń wybuchowych, zatrzymaniem niebezpiecznych przestępców, zwalczaniem terroryzmu, udziałem w akcjach ratowniczych podczas klęsk żywiołowych i katastrof, ochroną ważnych osobistości i delegacji państwowych. Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego KWP w Poznaniu są doświadczonymi funkcjonariuszami. Mają za sobą 13 lat służby, w tym 9 lat w pododdziale. Pełne szkolenie pirotechnika trwa około 5 lat i organizowane jest w kilku etapach. Podczas nauki odbywają się zajęcia teoretyczne i praktyczne z zakresu rozpoznania minersko-technicznego i neutralizacji urządzeń wybuchowych. Następnie po 3 latach praktyki w jednostce funkcjonariusz ZMP SPAP może przystąpić do egzaminu na instruktora minerstwa ? pirotechniki, który daje uprawnienia do samodzielnego prowadzenia zajęć jako instruktor w zakresie działań minersko-pirotechnicznych.
Jak mówią nasi goście, w tej pracy niezbędne są umiejętności praktyczno-techniczne, zainteresowania z dziedziny fizyki, chemii i elektroniki oraz takie cechy jak dokładność, odporność psychiczna, umiejętność pracy w zespole, znakomita sprawność fizyczna i doskonały refleks. Do tego dochodzą ciągłe doskonalenia zawodowe i szkolenia, zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Ostatnio wymienieni policjanci uczestniczyli w szkoleniu międzynarodowym dotyczącym zagrożeń radiologicznych, które odbyło się w Kijowie. Także we Frankfurcie nad Odrą organizowane są spotkania razem z policjantami niemieckimi, podczas których mają miejsce wspólne ćwiczenia i wymiana doświadczeń. Uczestnicy spotkań dzielą się spostrzeżeniami, nowinkami technicznymi, technikami działania. Organizowane są wspólne ćwiczenia na poligonie. Poza tym poznańscy pirotechnicy wyjeżdżają do innych województw, by pomóc kolegom z komend wojewódzkich. To sprawia, że środowisko pirotechników jest dość zamknięte i liczy w Polsce około 140 osób.
Wszystkie umiejętności wyniesione ze szkoleń przydają się w pracy, która jest niezwykle niebezpieczna. Piętnaście lat temu na jednej z warszawskich stacji benzynowych pirotechnicy stracili swojego kolegę, podkom. Piotra Molaka z Wydziału Antyterrorystycznego Komendy Stołecznej Policji, który zginął próbując zneutralizować urządzenie wybuchowe tam pozostawione. Jemu to właśnie zespół DKA poświęcił piosenkę dedykowaną ?tym, którzy poświęcili swoje marzenia dla innych...?
 |
 |
 |
 |
autor: Anna Fons
zdjęcia: Artur Godlewski, Sławomir Nakoneczny
(21.10.11)